Bo się boi

20 zł - normalny

18 zł – zniżka na Kartę Do Kultury 

16 zł – ulgowy dla studentów, uczniów, seniorów 

10 zł – czł. NHEF2021/2022, za okazaniem Karty Dużej Rodziny oraz obywatele Ukrainy, którzy przyjechali do Polski po 24 lutego 2022 r.

TANIE KINO: 12 zł - Poniedziałki dla wszystkich, Seniorskie środy, Studenckie piątki

BO SIĘ BOI / BEAU IS AFRAID
r. Ari Aster (Midsommar, Dziedzictwo. Hereditary, The Strange Thing About the Johnsons) / w. Joaquin Phoenix (Wada ukryta, Gladiator, Her, Joker, Nigdy cię tu nie było), Stephen McKinley Henderson (Lady Bird, Manchester by the Sea, Płoty, Diuna), Amy Ryan (Birdman, The Office, Gdzie jesteś, Amando, Nim diabeł dowie się, że nie żyjesz), Hayley Squires (Szalony świat Louisa Waina, Ja, Daniel Blake, Krwawa sukienka), Denis Ménochet (Bękarty wojny, Hannibal. Po drugiej stronie maski), Parker Posey (Krzyk 3) / Kanada, USA / 2023 / 179 min.

Tworzący dla studia A24 wirtuoz horroru, Ari Aster powraca ze swoim trzecim pełnometrażowym filmem „Beau Is Afraid”.

Po oszałamiających sukcesach „Hereditary” i „Midsommar”, nowojorski reżyser ogłosił nadchodzącą współpracę z laureatem Oscara, Joaquinem Phoenixem. Ponadto jego najnowsze dzieło miałoby być „intymnym, obejmującym dziesięciolecia portretem jednego z najlepiej prosperujących przedsiębiorców wszech czasów”.

Aster zdradził również, że jego produkcja utrzymana będzie w tonie „koszmarnej komedii”, a jej scenariusz przewidywał początkowo aż cztery godziny akcji.

W 2011 twórca "Midsommar" nakręcił krótki metraż „Beau”. Choć nie jest do końca jasne, czy obraz ten jakkolwiek koresponduje z "Beau Is Afraid", warto mieć na uwadze, że opowiada on o neurotycznym czterdziestoparolatku, który po spostrzeżeniu, że z zamka jego drzwi zniknęły klucze, zostaje nawiedzony przez szereg coraz bardziej niepokojących, złowrogich zjawisk.

W rozmowie z IndieWire Aster przyznał, że jego najnowszy film zdecydowanie nie jest horrorem. Jak mówi reżyser: „Może to trochę zająć, ale uwielbiam horror, więc nie ulega wątpliwości, że jeszcze do niego wrócę”. Dodał jednak jedno zastrzeżenie: „Motyw traumy w moich filmach znajdzie się ZAWSZE”.

IndieWire